Moja córka smieje sie ze mnie ,że gdy podczas zakupów zgubie sie w sklepie to najszybciej mozna mnie znależć przy regałach ze srodkami do sprzatania.
No i oczywiście ma racje bo ja wprost uwielbiam przeszukiwać regały i znajdowac coraz to nowoczesniejsze produkty ułatwiajace mi to moje sprzatanie . Do czego zmierzam : przeszukujac tak te regały natrafiłam pewnego dnia na produkty Spontex, logowane slicznym,milusim jeżykiem .Przyznać jednak musze od razu,ze nie w kazdym sklepie czy markecie można dostć je kupić. Pierwszy raz zobaczyłam je w E.Leclerc ,potem w Mrówce ,Rossmanie (tutaj za bogato nie było,raptem dwa czysciki..).
Pozostaje oczywiście moim zdaniem najlepsze wyjście czyli sklep internetowy firmy ,do którego odsyłam http://www.spontex.pl/.
Spontex pokochałam przede wszystkim za wysoka jakośc wykonania a przyznam,że jestem na tym polu bardzo wybredna.
Od razu zaprzyjażniłam sie z ich szczotką do zamiatania (to już chyba moja 100 w zyciu ...haha);fantastycznie dopracowana w każdym szczególe po to aby zamiatanie nia było szybkie i przyjemne . Przedtem zdarzało sie tak ,że po kilku użyciach moja szczotka nie wytrzymała w swojej pracy i albo plastik pękł albo włosie wylatywało...Z miotełką Spontex jestem spokojna , nawet zamiatając gdzies w naroznikach nie lękam sie ,ze peknie bo jej kanty są ogumowane. Polecam bardzo ,nie zawiedziecie sie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz